Polska zasługuje na efektywny model zbiórki opakowań po napojach, czyli taki, w którym poziom zbiórki sięga nawet 90%. W projekcie ustawy o systemie kaucyjnym znalazły się zapisy, wedle których do wskazanego poziomu dochodzić będziemy progresywnie, jednak poprawka wprowadzona w lipcu przez Senat, spłaszcza dochodzenie do celów i działa wyłącznie na korzyść producentów i może doprowadzić do niespełnienia unijnych wymogów przez Polskę, co może narazić nasz kraj na wielomilionowe kary.
W czerwcu 2019 r. Parlament Europejski i Rada UE przyjęły dyrektywę w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko. W artykule 9. tego aktu prawnego, poświęconym selektywnej zbiórce do celów recyklingu zapisano konkretne wymogi, mówiące o tym, że do 2029 r. kraje członkowskie mają dojść do poziomu zbiórki wynoszącego 90 proc. Jednym ze wskazanych środków do zapewnienia tego celu jest system kaucyjny.
W rządowym projekcie ustawy o systemie kaucyjnym wskazano właściwy, ambitny i osadzony w realiach innych krajów, które wprowadziły już system kaucyjny zapis, wedle którego do unijnego 90% poziomu Polska ma dochodzić stopniowo i, co ważne, te same wymogi mają obowiązywać dla wszystkich frakcji, czyli plastiku, szkła i metalu.
Poprawka Senatu zmniejszająca obowiązkowe stopniowane poziomy zbiórki i różnicująca je w zależności od frakcji opakowań będzie działać na szkodę nie tylko efektywności systemu kaucyjnego, ale też spowoduje nierównomierne rozłożenie obowiązków na producentów opakowań , a co za tym idzie, naruszy zasady konkurencyjności. Dodatkowo, obniżenie poziomów, spowolni transformację gospodarki w kierunku obiegu zamkniętego.
Należy przypomnieć, że wprowadzana regulacja ma istotny cel środowiskowy ograniczający wpływ opakowań na środowisko, a jednocześnie istotnie wspomagający walkę z zaśmiecaniem. Pozytywne skutki wprowadzenia systemu kaucyjnego w tym aspekcie bardzo dobrze pokazują badania realizowane w Estonii. Policzono tam, że opakowania po napojach przy poboczach dróg przed uruchomieniem systemu kaucyjnego stanowiły 80% wszystkich znajdowanych tam odpadów, a po wprowadzeniu systemu wartość́ ta spadła do 10%. Tak duże zmniejszenie zaśmiecania opakowaniami możliwe było właśnie dzięki systemowi kaucyjnemu.
Zobligowanie podmiotów wprowadzających na rynek do zbierania opakowań obowiązkiem rosnących poziomów, identycznych dla wszystkich frakcji, to dodatkowa gwarancja efektywności systemu, pewność, że wprowadzający będą aktywnie tworzyć takie ulepszenia aby zwiększać poziomy zbiórki w czasie. To także pozwoli zapewnić poszczególnym frakcjom opakowań oraz stojących za nimi wprowadzającymi, te same warunki funkcjonowania na rynku, co powinno zapobiec niekontrolowanym przemieszczaniem produktów pomiędzy kategoriami opakowań.
W dziewięciu z trzynastu funkcjonujących już w Europie systemach obowiązują ambitne poziomy zbiórki (90%), przekraczające wymogi UE, a rozwój funkcjonujących w ich ramach systemów wskazuje, że osiąganie ambitnych poziomów zbiórki jest nie tylko możliwe, ale stanowi standard w funkcjonujących w Europie systemach kaucyjnych.
Z powyższych powodów Polskie Stowarzyszenie Zero Waste apeluje, by nie zmieniać zapisów załącznika nr 1 do ustawy.