NGOsy rozliczają premiera z obietnic wprowadzenia systemu kaucyjnego
Organizacje pozarządowe po raz kolejny zaapelowały do Premiera Mateusza Morawieckiego o jak najszybsze przyjęcie ustawy wdrażającej system kaucyjny w Polsce. Strona społeczna powołuje się na obietnice premiera z 2019 roku.
Gotowy projekt ustawy czeka na zaopiniowanie przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów od końca 2022 r.
Solidny projekt i brak działania
Koalicja organizacji podkreśla, że przedłożony projekt jest kompromisowym rozwiązaniem, uwzględniającym stanowisko strony społecznej, przedsiębiorców i strony samorządowej. Ustawa została wypracowana z dużym zaangażowaniem wszystkich interesariuszy, a także Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które pochyliło się nad ponad 1000 poprawek i uwag. Dlaczego wciąż nie jest procedowana? Takie podejście dziwi tym bardziej, że poparcie Polaków dla systemu kaucyjnego wynosi ponad 90%.
Obiecanki-cacanki
W swoim stanowisku członkowie organizacji pozarządowych odwołują się do exposé, które Premier Mateusz Morawiecki wygłosił w 2019 roku. “Wprowadzimy system kaucyjny na jednorazowe butelki plastikowe i szereg programów redukujących zużycie plastiku. W wielu obszarach jesteśmy bardziej ekologiczni, niż się wydaje.“ – mówił wówczas premier. Obserwując opieszałość prac nad kaucją, zakazem używania jednorazowego plastiku (SUP), o rozszerzeniu odpowiedzialności producentów (ROP) nie wspominając, nadal mamy wrażenie, że ekologiczne podejście i gospodarka obiegu zamkniętego pozostają dla polskiego rządu w zakresie wyobrażeń, a nie rzeczywistości – z rezygnacją komentuje Filip Piotrowski z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste.
Wspólny głos
Pod apelem podpisały się Polskie Stowarzyszenie Zero Waste, EKO-UNIA, Instytut Spraw Obywatelskich, Dominik Dobrowolski, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Akcja Czysta Odra oraz Aeris Futuro. Społecznicy zapowiadają, że będą naciskać KPRM aż do skutku.
Każdy kolejny dzień zwłoki to groźba, że dobra ustawa przepadnie w obliczu zbliżających się wyborów. Przemysł sam zacznie organizować zbiórkę opakowań, by wywiązać się z przepisów i uniknąć kar, a polskie środowisko, cóż… poczeka na lepsze politycznie czasy. Ziemia z pewnością sobie poradzi, a czy my, ludzie to przetrwamy, czas pokaże.